Ucieszyłam się na myśl, że mam urodziny. Chciałam to jakoś uczcić. Na początek udałam się do Vaxanarii.
-Witaj Vaxanario!
-Cześć!
-Chciałam Cię poprosić o radę. Otóż, mam dziś urodziny, więc...
-Wszystkiego najlepszego- przerwała mi Vaxanaria
-Dziękuję! Chciałam zorganizować jakieś przyjęcie, ale nie wiem, czy ktoś będzie chciał przyjść...
-Nie myśl tak, na pewno by ktoś się zjawił!
-Tak sądzisz? Ale gdzie mogłoby to się w takim razie odbyć?
-Może nad wodospadem?
-Dobry pomysł!
Pobiegłam nad wodospad wszystko przygotować. Najpierw upolowałam kilka
jeleni, aby było co jeść. Później przyozdobiłam wszystko kwiatami.
Następnie pozapraszałam inne wilki.
<Ktoś dokończy? Ktoś opowie, co działo się dalej?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz