poniedziałek, 1 kwietnia 2013

od Vaxanarii - CD historii Dalii

-Dobry pomysł. - powiedziałam uśmiechając się po czym znów wgryzłam się w jelenia.
Przeżułam mięso i gdy połknęłam znów zwróciłam się do Dalii.
-Ale jak zamierzasz to zrobić? Dasz radę dla każdego?
-Pewnie! - odpowiedziała.
-No to wygramy tę bitwę. Tyle, że oni nastawiają się na słabą, malutką wataszkę, a później mogą wrócić z większą armią.
-To zrobimy to samo. - odpowiedziała lekko sprawiając wrażenie, że nie widzi problemu.
-Ale oni mogą nas uznać, za na prawdę potężnych i przyjść z wielką liczbą wojowników, z którą nie damy rady. A jako ludzie będziemy mieć nasze moce? Nie mogę pozwolić, by członkom mojej watahy coś się stało i jeszcze ten szczeniak!

<Dalia, dokończ >
przepraszam, że moja w sumie tak mało wniosła do tej rozmowy

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz