niedziela, 7 kwietnia 2013

od Vaxanarii - CD historii Natily

-Co chcą? - zapytałam, jakbym się nie domyślała.
-Nas zabić... - potwierdziła moje obawy Natily.
Spojrzałam w ziemię i zamyślona bez słowa rozglądałam się myśląc co dalej.
-A jak daleko są? - zapytałam po chwili.
Ptak zaczął coś ćwierkać, a Natily przetłumaczyła:
-Widział ich dość daleko, ale idą tak szybko, że mogą być już tutaj.
-Niech poda jakieś szczegóły!
Wtedy Natily tłumaczyła mi na bieżąco, co mówi ptak.
-Zbliżają się...mogą już tu być...jest ich ok. 30...
-30!
-Tak powiedział.
-Miało być 10!
-Ale on mówi jak widział.
Wtedy zaczęłam zamyślona i zdenerwowana chodzić w kółko.
-Niech leci ich szpiegować! Ptaka nie będą podejrzewać, a nasz szpieg będzie mógł się szykować! - krzyknęłam po następnej chwili , gdy ptak znów zaczął cierkać.
-On mówi, że się zgadza. - przetłumaczyła.
Skinęłam głową, a wtedy ptak poleciał gdzieś za drzewa.
-Do wilków, szybko! - rzuciłam w locie wystrzeliwując jak strzała w kierunku jaskiń.
Natily pobiegła za mną. Przy jaskiniach wrzasnęłam:
-Zebranie! Przychodzić tu WSZYSCY!
Wilki szybko się zebrały, Lacky zapytał zaniepokojony co się stało, a ja ogłosiłam głośno poważnym tonem:
-Nasi wrogowie już mogą tu być, i to nie 10, ale 30. Wszyscy się szykujcie.
Wilki, niektóre przestraszone, niektóre tylko zestresowane, pobiegły do jaskiń się przygotować. Wojna się zbliża.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz