poniedziałek, 22 kwietnia 2013

od Natily- Poród

Niemalże przez całą noc nie mogłam spać. Byłam taka szczęśliwa, że będę mieć szczeniaki. Nad ranem udało mi się zasnąć, ale po dwóch przespanych godzinach obudziły mnie skurcze. Zawołałam Lestilla, który równie szczęśliwy siedział przy mnie. Po jakimś czasie zostaliśmy rodzicami dwóch uroczych szczeniaczków, dwóch siostrzyczek. Jedna z nich miała skrzydełka.

-To dziwne- powiedział Lestill- my przecież nie mamy skrzydeł!
-Hmm... Moja mama miała, może to po niej je odziedziczyła

To była nasza najszczęśliwsza chwila w całym życiu. Poszliśmy później do Vaxanarii, aby pokazać jej nowych członków watahy.

<Vaxanaria, dokończ proszę>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz