Rozmawialiśmy o przybyszu, który prawdopodobnie był wrogiem...
- Co o tym sądzisz? - Zapytała Vaxanaria.
- Sam nie wiem. Na pewno nie jest to przyjaciel, to może być jedynie
wróg. Może być szpiegiem... Albo to sam alfa... Nie wiem co o tym
myśleć...
- On może tego chcieć... Widziałeś jego uśmieszek?
- Tak. Chodźmy się kogoś spytać, może zgromadzimy więcej informacji na jego temat...
- Ktoś musi go pilnować...
- Ja to zrobię. - Powiedziałem. Vaxanaria wybiegła z jaskini i udała się w stronę jakiegoś wilka...
<Vaxanaria?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz