-A co chciała byś mi pokazać najbardziej?-zapytał się Louie
-Proponuje zacząć zwiedzanie od mojej restauracji
-Ty masz restauracje???????????
-Tak, wegetariańską wspaniale prawda?
-Nie wiem nigdy nie jadłem zielonki

-Chcesz sprubowadz? Obiecuje nie zatruje cię-po tych słowach delikatnie się uśmiechnełam
- No dobrze zaryzykuje
Po ok 3 godzinach danie było gotowe. Mój nowy „kolega” siedział przy stole z zaciekawioną miną. Ja także nie mogłam się doczekać. Szybko podbiegłam do stołu i postawiłam na „blacie” miskę jedzeniem.
-I jak smakuje ci?
<Louie dokończysz?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz