poniedziałek, 15 kwietnia 2013

od Alexis "Ten jeden...."

Obudziłam się bardzo wcześnie.Pomyślałam, że jescze zdążę na uczelnie, więc pobiegłam w stronę akademiku.Przemieniłam się szybko w człowieka i pobiegłam na stołówkę.Było tam parę osób.Zjadłam i poszłam na dodatkowe lekcje.Po 9 godzinach lekcji poszłam do mojego pokoju odpocząć.Po jakieś godzinie wyszłam na boisko.Usiadłam na trubunach i czytałam książkę.Po chwili usiadł przy mnie chłopak.
-Cześć.-odpowiedział nieśmiało.
-Hej.-odpowiedziałam z uśmiechem.-Jesteś nowy?-spytałam.
-Tak...A w ogóle jestem Drake, a ty?
-Alexis,miło mi!
-Co czytasz?-spytał zaglądając do książki.
-Czas wilków, a ty coś czytasz?
-Ja?Ja czytam dużo kasiążek ale aktułalnie nic nie czytam.-poprawiając okulary.
Dla ciekawych tak wyglądał :

Rozmawialiśmy i śmialiśmy się przez ten czas.
-Alexis....
-Tak Drake?
-No...Fajna jesteś...Nie wiedziałem, że spotkam kogoś tak fajnego od początku!
-Dzięki....Ty też jesteś bardzo fajny....
Później pożegnaliśmy się.On poszedł spać, a ja zamieniłam się w wilka.
Kiedy biegłam sobie truchcikiem spotkałam Taylor.
-Poczekaj!
-Co Taylor?
-Jak się przemienić spowrotem w człowkieka?!I jeśli Cię uraziłam tym, że powiedziałam coś o ojcu to przepraszam....A teraz MI pomusz!!!
-Egh....Wypowiedz to co ja (...)
Taylor po chwili zamieniła się w człowieka.
-Zaczekaj tutaj!Zaraz Ci coś przyniose Alexis....-powiedziała dziwnie Taylor.
Po chwili przybiegła z jakąś strzykawką.
-Taylor!Co ty!Pomocy!
Zaczełam biec ile sił w nogach.
-Zaczekaj!-krzyczała Taylor.
Nie dałam rady dalej biec.Zatrzymałam się przy jakieś dużej skale.Taylor po chwili mnie dogoniła.
*To już koniec....Napewno chce mnie uspać....*-pomyślałam.
Taylor po chwili wbiła mi to coś, a ja straciłam przytomność....
C.D.N

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz