poniedziałek, 15 kwietnia 2013

od Vaxanarii - CD historii Vixan'a

-Sam nie wiem...Wataha raczej mnie nie zaakceptuje... I to mnie martwi... A jeśli kiedyś mnie w końcu zaakceptują, to za kilka lat...

-Ale o czym mówisz Vixan? -zapytałam dość zdezorientowana - Wataha zaakceptuje Cię zawsze. O co chodzi?
Usiadłam obok niego i jeszcze raz zapytałam troskliwym głosem.
-Ale co się stało? O co chodzi?
-Nic już...
-No powiedz. Chodzi o Twoją dawną watahę?

< Vixan, dokończ proszę >

1 komentarz:

  1. TO NASZ 100 POST!!!
    Gratuluję wszystkim, którzy przyczynili się do takiej ilości opowiadań.

    OdpowiedzUsuń