poniedziałek, 20 maja 2013

od Vixan'a- CD historii Vaxanarii

Uśmiechnąłem się szeroko... Piękny, miękki kocyk... Ręcznej roboty! Musiała się napracować! A zając? Już ani o nim nie wspominam, bo na samą myśl robię się głodny. Nie wiedziałem co powiedzieć, jak podziękować, więc ją przytuliłem i parę razy powiedziałem ''dziękuję''. Miałem jej do zadania bardzo ważne pytanie, ale znów stchórzyłem...

< Vaxanaria, dokończ proszę. >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz