-Cóż, nie możesz zostać Vixan? Co ja bez Ciebie zrobię?!
-Poradzisz sobie! Nie bój się! A my się podzielimy zadaniami, jeden będzie się rozglądać, drugi pilnować...
-Ach, no dobrze. Tylko uważajcie na siebie!
< Przepraszam, za długość, Tay? Vixan? Chcecie coś jeszcze dodać? :-) >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz