sobota, 4 maja 2013

od Vixan'a- CD historii Vaxanarii

Powoli odłożyłem Vaxanarię. Zaczynała się wykrwawiać. Spodziewałem się wszystkiego, ale nie umiałem się pogodzić z myślą o najgorszym.
- Nie bój się. Zaraz poczujesz się lepiej. - Szeptałem tamując krwotok. Vaxanaria na chwilę otworzyła oczy. Powiedziała coś, ale nie zrozumiałem co... To brzmiało jakby ''Vixan, za tobą!'', więc postanowiłem się obrócić.
Za mną stał wilk. Wyłonił się z cienia...
- Uff... - Odetchnąłem. - Tay, nie strasz mnie!
- Co się dzieje z Vaxanarią. - Zapytał.

< Vaxanaria, masz jakiś pomysł? >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz