jakiś człowiek stał przede mną.
-co ty tu robisz???- powiedziałam
- zacznijmy od tego że się przedstawie nazywam się Arik
-Anastazja
-wiem
- ale z kod ??poza tym ty jesteś człowiekiem a ja wilkiem nie powinnam z tobą rozmawiać
-zaraz ci wszystko wyjaśnie ale najpierw usiądźmy
-dobrze
-czy nigdy nie zastanawiałaś się dlaczego nie jesteś jak inne wandery?
-to znaczy
-nie jesz mięsa i ciągnie cie w strone ludzi i ich wynalazków
-prawde powiedziawszy kiedyś myślałam o tym ale doszłam downiosku że taka już jestem i tyle
- to zły wniosek wyciągnełaś
-?????
-nie wiem jak ci to powiedzieć
-może najlepiej zacznij od początku
-tylko nie uznaj mnie za wariata
-ok
- jesteś człowiekiem-dziewczyną która ma 16 lat a twoja matka była w OPT
-musiałeś mnie z kimś pomylić
-nie to ty jesteś Anastazjo-wilki starzeją się inaczej
-i co związku z tym?
-to ja cie podrzuciłem abyś pilnowała wilki i nie pozwoliła aby wygineły
--możesz to bardziej szczegółowo wyjaśnić?
- twój ojciec jest nieznany a matka pracowała tak jak ci mówiłem w OPT to znaczy Organizacji Przeciwko Trolowej gdy cie urodziła zobaczyła że masz niezwykłe moce ponieważ kochała wilki i broniła je stwierdziła że ty musisz pójść w jej ślady poprosiła mnie wtedy żebym zmienił cie w wilczyce i podrzucił Aksi
-i ty od razu się zgodziłeś?
-nie długo się kuciliśmy zanim poparłem jej decyzje -gdy skończyłaś 4 lata zaprowadziłem cie do twojej „mamy”
-jak mogłeś ty zniszczyłeś mi życie……
<historia zostanie dokończona gdy będę miała chwilkę czasu>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz